niedziela, 8 grudnia 2013

Prolog

      Wyjrzałem za okno. Księżyc był pełni. Szybkim ruchem zasłoniłem rolety i podszedłem do drzwi zastawiłem je szafką. W szklanej szybce zobaczyłem swoje odbicie. Palące czerwienią oczy, kły, długie pazury, zwierzęcy wyraz twarzy. Wziąłem kij do baseballa i zbiłem nim szybkę w szafce. Z brązowego pudła wyciągnąłem czarną narzutę, usiadłem w kącie i zakryłem się nią. Siedziałem w kompletnej ciemności czując wszystko i nic. Słyszałem krzyki i płacz, słyszałem piski radości. Czułem odór spalającego się omletu kilka domów dalej, czułem ludzką krew. Słyszałem jej pulsowanie. Fuj. Jestem Brudnym. W mojej krwi płynie krew demona, ale różnię się od reszty mojej rodziny tym, że jeszcze nigdy nie piłem ludzkiej krwi, nigdy nikogo nie zabiłem. Czuję coś w rodzaju obrzydzenia. Powinienem zacząć polować w wieku 10 lat. Teraz mam 14 i nie zrobiłem tego ani razu. Powodem mojego wstrętu do krwi jest pewne wydarzenie... Którego nie mam ochoty wspominać. Siedzę w ciemności i staram się wyłączyć głosy na tyle by zasnąć, aż w końcu mi się to udaje.
      Budzę się znowu jako zwykły nastolatek - John O'Fire - a nie jako pół człowiek pół demon. Odsuwam szafkę, uważam by nie stanąć na odłamki szkła. W jednym z luster widzę swoje odbicie - wysoki, brązowo włosy ja.
-Hej, jesteś tu stary? - zawołał ktoś na dole. Tym kimś był Jake.
Jake jest moim najlepszym przyjacielem. To znaczy... Czasami nim jest, czasami jest świetny, ale większość czasu mam wrażenie,  że jest zupełnie nieogarniętym połączeniem małpy, człowieka i siatkarza o podwyższonej liczbie hormonów. Ale nie mam nikogo lepszego na jego zastępstwo.
-Jestem na górze! - krzyknąłem.
Szybko zmieniłem koszulkę i zatrzasnąłem drzwi od pokoju.
-Rusz się Fire, dziś gramy mecz siatkówki zapomniałeś? Podobno czirliderki z st.Christina Junior High School to niezłe laski! - wykrzyknął.
-Mam nadzieję - zaśmiałem się i wyszliśmy.

***

Mam nadzieję, że się podoba ;)

3 komentarze:

  1. Tajemniczo, subtelnie i wyczuwam krew. Czyli coś dla mnie :3
    Widzę, że rozdział pierwszy już jest, ale przeczytam później, bo w tej chwili czasu mi brak. Przepraszam za chaotyczny komentarz. Postaram się dodać jakiś konstruktywny niebawem. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Mam nadzieję, że rozdział 1 się spodoba ;)

      Usuń
  2. W pierwszej chwili pomyślałam że to wilkołak, a to pół demon jak moja Alumi! Czyta się przyjemnie, bo jak zaczęłam czytać to skończyłam, a często zdarza mi się, że wymiękam po dwóch zdaniach.
    Lecę czytać dalej a teraz łap linka:
    http://w-blasku-lilith.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń